2012-02-19 13:12:39

Tłusty Czwartek - wieczór anegdot

Zgodnie z obyczajem, w ostatni czwartek karnawału spotykamy się w "Polonii",aby nacieszyć się słodkościami (w tym własnoręcznie przygotowanymi faworkami) i porozmawiać o karnawałowych zwyczajach. Ponieważ to ostatnie dni radości przed pełnym skupienia Wielkim Postem, postanowiliśmy sobie umilić go anegdotami. Sprawdziliśmy co śmieszy Polaków, a co Ormian i jakie cechy tych dwóch narodów są najczęstszym tematem żartów. Okazało się też, że w Armenii jest odpowiednik naszego "Wąchocka" ;) a żarty o blondynkach raczej nie mają racji bytu...

Diabeł zwabił na skraj przepaści Anglika, Francuza, Niemca i Polaka.
Podchodzi do Anglika i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
Anglik skoczył. Diabeł podchodzi do Francuza i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
Francuz skoczył. Diabeł podchodzi do Niemca i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
- Nie skoczę.
- To rozkaz!
Niemiec skoczył. Diabeł podchodzi do Polaka i mówi:
- Skacz!
- Nie skoczę.
- Gentleman skoczyłby.
- Nie skoczę.
- Ale teraz jest taka moda.
- Nie skoczę.
- To rozkaz!
- Nie skoczę.
- A to nie skacz!
Polak skoczył...

Спрашивают у Русского, Армянина и Грузина - Кто сколько арбузов может унести за раз.
Руcский подумал, подумал и говорит "Два арбуза подмышки".
Грузин подумал, подумал и говрит "3 арбуза - Два подмышки один на голове ".
Армянин ухмыльнулся и говорит "5 арбузов".
Все удивляются. А как так возможно?.
"А вот так - Два арбуза подмышки и грузина с его тремя арбузами."

 

Вы кто?

- Добрая фея!
- А почему с топором?!
- Настроение что-то не очень...

Komentarze

Aby dodać komentarz musisz się zalogować!