Przekażcie pozdrowienia wszystkim dziewczynom

8 marca zostałem zaproszony na spotkanie z okazji dnia kobiet do miejscowości Emiliczyne. Warto dodać, że na Ukrainie jest to dzień wolny od pracy. Bardzo miłe spotkanie, podczas którego pani Ludmiła pokazała mi kilka pamiątek rodzinnych. Wśród ciekawych starych zdjęć zwrócił moją uwagę ostatni list z frontu, gdzie czytamy:

"Dzień dobry,
Szanowni Tato, Mamo Pietia i Babcia,
Przede wszystkim z życzeniami od Pana Jezusa i życzę od niego mocnego zdrowia póki żyję i jestem zdrowy, czego i wam życzę w waszym domowym życiu
Żyję sobie wesoło. Mam dużo znajomych kolegów z którymi byłem w szpitalu. Nie martwcie się tylko proście Boga żeby zwyciężyć wojnę, abym mógł szybko przyjechać.
Przekażcie pozdrowienia wszystkim dziewczynom, wujkowi Szymonowi i cioci Marii Szymonowej.
Póki co nie mam czasu. Przepraszam, że tak mało . Do zobaczenia.
z pozdrowieniami Wasz syn i brat

Korbut 21.06.1944"