2012-03-21 22:51:39

Olesko

Oleski zamek to drugi obok złoczowskiego, któremu się poszczęściło. Nie dlatego, że przez wieki omijały go wojny i pożary; wręcz przeciwnie – tych doświadczył wyjątkowo dużo. Jednak zawsze znajdował się ktoś, kto nie chciał się pogodzić z jego ruiną. Z zamkowego wzgórza roztacza się piękny widok na okolicę, choć samo położenie zamku może wywołać nieprzyjemne poczucie izolacji i ciasnoty - ścieżka wokół ścian zamku jest tak wąska, że nie mogą po niej iść obok siebie dwie osoby.

Olesko to miejscowość o niezwykle długiej i bogatej historii. Już w XIV wieku był to dobrze obwarowany gród z zamkiem, o panowanie nad którym toczono liczne wojny. Władcami byli tu książęta halicko-wołyńscy i wielcy książęta litewscy, zaś w 1366 r. Olesko znalazło się w rękach Kazimierza Wielkiego.

Kilka najważniejszych faktów z historii oleskiego zamku:

  • Pierwsza wiarygodna wzmianka o zamku znajduje się w bulli papieża Bonifacego IX z 1390 r., który nadał zamek w Olesku rzymskokatolickiemu biskupowi Halickiemu. 
  • W latach 1382-1432 toczyły się walki polsko-litewskie o Olesko, zakończone nadaniem grodu rycerzowi Janowi z Sienna.
  • 1605 r. - przez małżeństwo córki Stanisława Żółkiewskiego z ruskim magnatem Janem Daniłowiczem, zamek przeszedł do rodu Daniłowiczów.
  • 1629 r. - W oleskim zamku rodzi się Jan Sobieski, przyszły polski król – syn Jakuba Sobieskiego i Teofili z Daniłowiczów.
  • W 1725 r. Konstantyn, jeden z synów Jana III, sprzedaje Olesko Rzewuskim, którzy faktycznie doprowadzili zamek do ruiny, a wszystkie cenne rzeczy z niego wywieźli do swojej rezydencji w Podhorcach. 

Pod koniec XIX w. zamek, choć bardzo zniszczony, nadal budził zainteresowanie. W 1882 r. uzyskał status pamiątki narodowej i uchwałą sejmu galicyjskiego stał się własnością państwa. Rokowało  to dobrą przyszłość dla zamku i faktycznie, już w 1891 r. rozpoczęto prace renowacyjne pod nadzorem konserwatora D. Wierzbickiego. Niestety, podczas wojny stacjonujące tu wojska rosyjskie dokonały znacznych zniszczeń. Mimo to, po wojnie opracowano nowy program odbudowy, którym zajęła się komisja artystyczna pod kierownictwem profesora lwowskiej Politechniki, W. Minkiewicza. Kolejna renowacja poszła na marne, bo II wojna światowa i kilka pożarów doprowadziły zamek do ruiny. Jednak coś niezwykłego musiało tkwić w tych murach, gdyż nie pozostawiono ich na pastwę losu, a podjęto kolejne próby ratowania zabytku. Z inicjatywy dyrektora Lwowskiej Galerii Sztuki B. Woznickiego, dokonano gruntownego remontu w latach 1965-1975.
Efekty były warte dziesięcioletniej pracy: odnowiona budowla przyciągnęła filmowców do robienia tu zdjęć (na podwórzu oleskiego zamku kręcono finałową sceną "Ogniem i mieczem" J. Hoffmana) oraz oczywiście licznych turystów. Naprawdę warto tu przyjechać – w ekspozycyjnych salach można zobaczyć kolekcję malarstwa, rzeźby i przedmioty sztuki użytkowej z X – XVIII stulecia.
 

Komentarze

Aby dodać komentarz musisz się zalogować!