2012-01-30 06:47:25

Spotkanie w Muzeum Białoruskim

Były zabawy białoruskie, śpiewy i poczęstunek. Organizatorem była Kasia Mickiewicz - Białorusinka i zarazem pracownik muzeum.  Na początku odbyło się przedstawienie, w którym m. in. uczestniczyli: Djeduszka, Kaljada, niedźwiedź i koza. Każda z osób ubrana w strój białoruski miała swoje zadanie. Ja odgrywałam rolę tzw. "Kaljady". Djeduszka wybierał spośród gości osoby, które musiały coś dla niego wykonać, np. zaśpiewać, zatanczyć, opowiedzieć anegdotę. Kiedy Djeduszce dana osoba się spodobała, pozwalał jej przyjść do Koljady, dotknąć jej gwiazdy i pomyśleć jedno życzenie. Na koniec każdy, bez względu na to czy miał swoją rolę czy nie, trzymając w ręku zapaloną świecę myślał o tym czego najbardziej pragnie. Ostatnią osobą, ktora загадывала свои желания była Koljada, która po wypowiedzeniu życzenia musiała zdmuchnąć świecę. Teraz czekamy, aż nasze marzenia się spełnią.... 

Komentarze

Aby dodać komentarz musisz się zalogować!