2011-12-27 09:52:32

Boze Narodzenie w Jaroslawiu

ks. J. Twardowski - Dlaczego jest święto...

Dlaczego jest święto Bożego Narodzenia?
Dlaczego wpatrujemy się w gwiazdę na niebie?
Dlaczego śpiewamy kolędy?

Dlatego, żeby się uczyć miłości do Pana Jezusa.
Dlatego, żeby podawać sobie ręce.
Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie.
Dlatego, żeby sobie przebaczać.


Pierwszy tydzień w Jarosławiu upłynął na przygotowaniach do Świąt Bożego Narodzenia. Z zespołem "Polskie kwiaty" pracowałam nad wymową słów w tekstach kolęd w języku polskim. Z pozostałymi uczestnikami Domu Polskiego przygotowywaliśmy salę. Najpierw należało zrobić generalne porządki. Następnie ubieraliśmy choinkę, dekorowaliśmy drzwi, ściany, stoły... 24 grudnia w kościele katolickim odbyło się bożonarodzeniowe przedstawienie z udziałem "Polskich kwiatów", przeplatane kolędami. Ja sama, ubrana w strój krakowski brałam w nim czynny udział. Śpiewaliśmy kolędy takie jak: Cicha noc, Gdy śliczna Panna, Jezus malusieńki, Bóg się rodzi, Dzisiaj w Betlejem, Do szopy, Hej kolęda, kolęda.
25 grudnia spotkaliśmy się wszyscy razem w Domu Polskim. Na codzień członków Polskiego Domu nie przychodzi wielu, jednak w tym dniu sala była pełna. Odwiedził nas również ojciec Rafal - dominikanin, ktory od 2 lat posługuje w Jarosławiu. Po dzieleniu się opłatkiem i długim składaniu życzeń zasiedliśmy do stołu. W czasie świętowania Bożego Narodzenia nie zabrakło śpiewania polskich kolęd, recytacji wiersza czy polskich zabaw. Graliśmy w "Chusteczkę haftowaną" i "Ojca Wergiliusza". Świętowanie Bożego Narodzenia trwało aż do samego wieczora. 26 grudnia wybrałam się w odwiedziny do Pani Stanisławy, która obecnie choruje i nie mogła przyjechać do Domu Polskiego.  Pani Stanisława mieszkała przez długi okres czasu w Wilnie, gdzie uczyła się języka polskiego. U niej można poczuć się jak w Polsce. Zna bardzo dobrze język, ogląda polską telewizję. Poprzednim razem przyniosłam Pani Stasi ponad 300 polskich utworów największych naszych gwiazd takich jak Maryla Rodowicz, Anna Jantar, Seweyn Krajeski, Czesław Niemen, czy Czerwone Gitary....  A tym razem polskie kolędy. Po przełamaniu się opłatkiem dlugo rozmawiałyśmy i oglądałyśmy zdjęcia, które zrobiłam w Domu Polskim podczas bożonarodzeniowej uroczystości. Tak minęły Święta Bożego Narodzenia w Jarosławiu.
Wszyscy jesteśmy jeszcze w świątecznej atmosferze, bo przed nami Nowy Rok, który wspólnie przywitamy w Polskim Domu.

 

Grudzien

Komentarze

Aby dodać komentarz musisz się zalogować!